Najczęstsze błędy w pielęgnacji skóry
Pielęgnacja skóry to temat, który często spędza nam sen z powiek. Chcemy, aby nasza cera była gładka, promienna i zdrowa. A jednak wiele osób popełnia błędy, które mogą zaszkodzić naszej skórze. Nie jesteś w tym sam? W końcu każdy z nas miał chwile słabości, kiedy stosował najnowszy kosmetyk tylko dlatego, że widział go w reklamie. Czasami nawet na własnej skórze przekonujemy się o skutkach tych wyborów. Cóż, jestem tu po to, aby pomóc Ci uniknąć pułapek pielęgnacyjnych!
Używanie zbyt wielu produktów
Kiedyś stwierdziłam, że im więcej kosmetyków użyję, tym szybciej moja cera stanie się idealna. Brzmi logicznie? Otóż nie! Zbyt duża ilość produktów to jak przepełnienie talerza jedzeniem – wszystko się miesza i żadne smaki nie wychodzą na pierwszy plan. Podobnie jest ze skórą; może być podrażniona i zmęczona nadmiarem substancji chemicznych.
Rozwiązanie? Wybierz kilka sprawdzonych produktów i daj swojej skórze szansę na odpoczynek. Po co dręczyć ją skomplikowanymi rytuałami? Mniej znaczy więcej! Osobiście zaczynam od oczyszczenia twarzy delikatnym żelem i stosowania lekkiego kremu nawilżającego.
Niewłaściwe oczyszczanie
Może brzmi to banalnie, ale oczyszczanie twarzy powinno być priorytetem każdego dnia. Gdyby tylko moja skóra mogła krzyczeć: „Hej! Przestań spać w makijażu!” Już nie raz doświadczyłam tej bolesnej prawdy o zatkanych porach następnego ranka.
Pamiętaj o dokładnym demakijażu przed snem oraz dobrym oczyszczeniu twarzy rano. To nie jest czas na lenistwo! Przy okazji wypróbuj różne rodzaje żeli czy piankek do mycia – znajdź coś idealnego dla siebie.
Niedopasowane produkty do typu skóry
Kiedyś byłam przekonana, że jeśli moja koleżanka zachwycała się jakimś serum, muszę je mieć także ja. Po tygodniu zauważyłam wysypki i czerwone plamy – tak wygląda osobisty dramat związany z niezrozumieniem własnej skóry!
Zanim kupisz nowy kosmetyk, upewnij się, że jest on odpowiedni do Twojego typu cery. Czy masz cerę tłustą? Suchą? A może mieszana? Wiedząc to wcześniej zaoszczędzisz sobie wielu nieprzyjemności.
Niedostateczne nawilżenie
Kto powiedział, że tylko tłusta cera potrzebuje dodatkowego nawilżenia? Moja sucha skóra przez długi czas protestowała – niczym rozkapryszone dziecko domagające się uwagi! Błędem jest myślenie „Mam tłustą cerę; po co mi jeszcze nawilżenie?” To tak samo jak wybieranie diety bez deseru – trzeba dać sobie trochę radości!
Upewnij się więc, że Twoja pielęgnacja zawiera odpowiednie produkty nawilżające dla Twojego rodzaju cery. Dobrze dobrany krem sprawi cuda!
Zaniedbywanie ochrony przeciwsłonecznej
Kiedy mówię o ochronie przeciwsłonecznej, często spotykam spojrzenia pełne niedowierzania: „Przecież słońce świeci tylko latem!” A potem zaczynają się problemy… Słońce nie zna sezonów! Kiedy zapominamy o filtrach UV zimą czy latem przy dużym słońcu możemy narazić naszą skórę na przedwczesne starzenie oraz inne problemy zdrowotne.
Dzień bez ochrony przeciwsłonecznej to dzień stracony dla zdrowia twojej skóry! Niezależnie od pory roku warto stosować kremy z SPF codziennie rano.
Pielęgnacja według mody zamiast potrzeb
Często poddajemy się trendom wyznaczanym przez influencerów lub reklamy telewizyjne – co skutkuje chaosem w naszym arsenale kosmetycznym. A przecież żadna ilość Instagramowych zdjęć nie zastąpi rzetelnej wiedzy o potrzebach naszej skóry!
Zamiast tego znajdź swoje rytuały pielęgnacyjne oparte na naturalnych produktach lub według opinii dermatologów! Szukaj informacji z wiarygodnych źródeł i słuchaj swojego ciała.
Niezależnie od tego ile razy potkniemy się w pielęgnacji naszej skóry ważne jest aby uczyć się poprzez doświadczenie i być cierpliwym wobec siebie i swojej cery. Dbanie o siebie powinno być przyjemnością a nie karą – traktuj swoją skórę jak najlepszą przyjaciółkę!